Allegri mówi nie.

Przejście Allegriego z Juventusu do Chelsea jest niemożliwie, ponieważ włoch ma jeszcze ważny kontrakt z ze swoim klubem do 2017 roku.

Napisane w WSZYSTKO O ZAKŁADACH

Wielki hit w Anglii

Premier League wraca po przerwie na mecze reprezentacyjne. Przed nami 12 kolejka spotkań spotkaniem o największej wadze wydaje się być spotkanie Arsenal- Manchaster United

eszcze kilkanaście lat temu starcia Arsenalu z Manchesterem decydowały o tytule mistrzowskim. Oba zespoły nadawały ton całej lidze, jednak te czasy już minęły. W bieżącym sezonie kibice zainteresowanych ekip nie mają zbyt wielu powodów do zadowolenia. Tak Arsenal, jak i Manchester grają w kratkę i niezłe występy przeplatają tymi fatalnymi. W ligowej tabeli dzieli je zaledwie jeden punkt, ale waga sobotniego spotkania będzie mieć bez dwóch zdań kolosalne znaczenie dla całej kampanii ligowej. Strata do ścisłej czołówki w obu przypadkach jest spora i nic dziwnego, że tak Arsene Wenger, jak i Louis van Gaal myślą tylko i wyłącznie o dopisaniu na swoje konto kompletu „oczek”.

Faworytem szlagieru mimo wszystko wydają się być Kanonierzy, którzy w tym sezonie jeszcze przed własną publicznością nie przegrali (dwa zwycięstwa i trzy remisy). Czerwone Diabły spisują się z kolei katastrofalnie w delegacjach (trzy remisy i dwie porażki). Jakby tego było mało, van Gaal nie będzie mógł skorzystać z piłkarzy, którzy do tej pory stanowili o sile jego drużyny. Na Emirates Stadium na pewno nie zobaczymy Marcosa Rojo, Daleya Blinda, Rafaela i Radamela Falcao. Pod bardzo dużym znakiem zapytania stoją z kolei występy Davida De Gei, który ma wybity palec oraz Angela Di Marii, który doznał kontuzji stopy. Decyzja o ich dostępności zapadnie zapewne kilka godziny przed pierwszym gwizdkiem.

Spory ból głowy ma także Wenger, jednak wielu z jego kontuzjowanych graczy pauzuje już od dłuższego czasu. Tak jest w przypadku Mesuta Oezila, Laurenta Koscielnego, Mathieu Debuchy’ego i Abou Diaby’ego (który to już uraz tego zawodnika?!). Ważną informacją dla francuskiego menedżera jest natomiast coraz lepszy stan zdrowia Oliviera Giroud. Niektóre angielskie media podają nawet, że napastnik będzie mógł wystąpić w sobotnim hicie, ale wydaje się, że byłoby to zbyt duże ryzyko. Wszystko więc wskazuje na to, że ciężar gry ofensywnej po raz kolejny spadnie na barki znajdującego się w świetnej formie Alexisa Sancheza. Jeśli Chilijczyk będzie miał wsparcie ze strony kolegów, to defensywa gości może mieć spore problemy.

Napisane w WSZYSTKO O ZAKŁADACH

Nieprawidłowe założenia

Jednym z podstawowych błędów jakie popełniają początkujący gracze to nieprawidłowe założenia. Często gracz zakłada coś podświadomie, a później dziwi się że dany zakład nie wszedł. Błędne założenie bywają kosztowne, aby prawidłowo ocenić prawdopodobieństwo potrzebne jest gruntowna analiza.

.

Napisane w WSZYSTKO O ZAKŁADACH

Puchar Świata w skokach narciarkich konkurs w Klingenthal 11.22.2014

Kwalifikacje do sobotniego konkursu w Klingenthal wygrał czech Roman Kouldelka. Drugi był polak Piotrek Żyła. Wszyscy startujący polscy zawodnicy zakwalifikowali się do konkursu głównego. Czytaj więcej: Małysz mówi kto będzie mocny w tym sezonie

Napisane w WSZYSTKO O ZAKŁADACH

Strony z płatnymi typami

Każdy początkujący gracz napotyka się na liczne strony oferujące typy możliwe po wysłaniu sms-a, lub po przelaniu pieniędzy na konto. Apeluje nie dajcie się nabijać w butelkę, strony te nie oferują wybitnych analiz, ani wielkich typów.

Napisane w WSZYSTKO O ZAKŁADACH

Kawały o bukmacherstwie

Każda dziedzina życia ma swoje wesołe momenty – dlaczego zakłady miałyby nie mieć?

Poniższe dowcipy są mojego autorstwa:

Duża i mała pięść w geście ok zderzają sięJaki ojciec taki syn,
ShutterStock

1. Rodzinny hazard

Gadam tak kiedyś z tatą i nagle wiem skąd u mnie taki pociąg do hazardu:
– Tato? Ty to chyba jesteś hazardzistą!
– A założysz się, że nie?

2. Zabawy na betfair

– Coś taki smutny dziś?
– A bo postawiłem wczoraj zakład po kursie 100 na 8-0 dla Barcelony.
– No i jaki był wynik?
– 8-0!
– No to czemu się nie cieszysz??
– Bo postawiłem na LAY‚u!

3. Pogaduchy traderów

Rozmawia trader betfair z traderem giełdowym:
– No i spadł śnieg…
– To kupuj!

4. Najlepszy zakład (dowcip oczywisty)

– Jaki zakład jest najlepiej postawić?
– No jaki?
– Wygrany!

Dentysta trzyma wiertło z szyderczym uśmiechemSzalony dentysta,
ShutterStock

5. Dentystyczne obliczenia (historia prawdziwa)

Spotyka się 3 hazardzistów. Pierwszych dwóch zaczyna dialog, a trzeci coś skrobie na komputerze.
– Ale miałem koszmarną noc. Oka nie mogłem zmrużyć przez tego zęba!
– A co ci się stało? – pyta drugi.
– Daaaaj spokój. Byłem wczoraj u dentystki. Powiedziała mi, że ta ósemka jest do usunięcia. Że wydam 600-700zł, a ona daje mi i tak tylko 10% szans, że da się go wyleczyć.
– No to współczuje – odpowiada drugi.
– Ale dziś było jeszcze lepsze! Poszedłem do drugiego dentysty, tu niedaleko żeby usunąć tego zęba.
– I co?
– No i go nie chciał usunąć!
– Jak to nie chciał?
– No bo mówi, że on by nie usuwał tego zęba, że jest nawet w porządku i myśli, że jakby go podleczyć, to jest szansa 50% na uratowanie go.
Na co szachinista oderwał się nagle od kompa:
– Toż to surebet!

6. Dwie miłości gracza

Późny wieczór, mąż hazardzista ucieka do kompa, a żona go pyta z sypialni:
– Kochanie co ty jeszcze robisz?
– Chciałem jeszcze tylko pocztę sprawdzić. Zaraz przyjdę.
– A to w porządku…
Mąż włącza komputer i dochodzą ciche odgłosy odświeżania rynku zakładów na stronie: klik–klik–klik–klik–klik–klik–klik–klik… Żona cierpliwie czeka w łóżku, ale rozpoznaje dźwięki klikania i po 5 minutach klikania pyta:
– Kochanie, a od kiedy jest poczta na betfair?

Napisane w WSZYSTKO O ZAKŁADACH

Bardzo wysokie wygrane

Tutaj będę zamieszczał wasze największe trafione kupony. Głównie AKO, gdyż zakłady pojedyncze można wygrać surebetem.

Wysokie wygrane

liquidfish AKO 724,44
liquidfish.jpg

cahir4 AKO 243,1
cahir-trebel2.png

Wszystkie kupony w funtach. Kupony zagrane na żywo za wyjątkiem meczu Roddicka.

Selffos i Grindavik moje ulubione zespoły które często wychodzą z opresji 0-2 w 60 min. I tak też było tym razem. Liga islandzka słynie ze zmienności ht/ft. Polecam grać ją na żywo na drużynę która straciła bramkę.

cahir4 AKO 237,5
cahir-trebel.png

Le Havre był faworytem grubym. Chyba do 70 min przegrywał 0-1 i wtedy był taki piękny kurs. Tak samo i często dzieje się w2giej lidze holenderskiej. Faworyt bardzo często wychodzi z opresji 2 bramek.

Polecam grać Fc Zwolle lub Fc Eindhoven jeżeli stracili pierwsi bramkę. Nie pierwszy raz się to zdarzyło, a wiadomo że historia lubi się powtarzać.

DEVILBET AKO 147
Matt.jpg

Typy grane na LIVE – puchary rządzą się swoimi prawami.

cahir4 AKO 95,50
cahir-combo.png

Trzy pierwsze spotkania w nim grane na żywo, a pozostałe dwa dokładnie przemyślane. Debel od Poozona, także ma swój wkład też 🙂

To był piękny tydzień ponad 4 tys funtów w 2 dni przy inwestycji 20 🙂

Poozon AKO 78,59
Poozon.jpg

Rekordowy pech

Zdecydowanie wielkim pechowcem okazał się Karol, który z 5zł mógł wygrać 11.650zł. W dodatku za wytypowanie wszystkich wyników kolejki poprawnie Tobet dorzucał 10.000zł!

Karol AKO 2330
ekstaklasa-pech

Zabrakło jednego gola dla gospodarzy… I to ten mecz był rozgrywany jako ostatni. Jak widać w komentarzach poniżej można było zastosować kontrę. Nie zawsze jednak ma się na to środki pieniężne.

Ciekawostką jest, że właśnie wynik 0-0 w meczu Ruchu z Jagiellonią wytypował Kamil.

Karol dostał od bukmachera 500zł jako nagrodę pocieszenia.

Czekam na wasze maile. Będę tu zamieszczał AKO>100.

Napisane w WSZYSTKO O ZAKŁADACH

Historia zakładów bukmacherskich

Zakłady sportowe w Starożytności

Zakłady bukmacherskie na dobrą sprawę są tak stare jak sam sport. Bo tam gdzie są zwycięzcy i przegrani, tam może być zakład. Pierwsze kości do gry znaleziono na terenach Mezopotamii. Jak się szacuje już 4000 lat p.n.e. babilońscy żołnierze organizowali wyścigi konne, a w Chinach 2300 lat p.n.e. i w Tebach 1500 lat p.n.e. grano o niewolników. W inskrypcjach na piramidzie Cheopsa są zapiski o uprawianiu gier hazardowych, a także w Biblii, gdzie rzymscy żołnierze ciągnęli losy o szaty Chrystusa.

Zapiski archeologów mówią o wyścigach konnych w Babilonii, Syrii i Egipcie. Jednakże jeśli chodzi o promocję zakładów sportowych, wiele przypisuje się Grecji jako państwu gier i Igrzysk.

Dwa ścigające się rydwany wieczorem we mgleWyścigi konne kojarzone są
z greckimi igrzyskami, ShutterStock

Pierwsze udokumentowane igrzyska odbyły się w Olimpii w Grecji w 776r. p.n.e. Odbywały się co 4 lata i miały miejsce również w Corinth, Delphi i w Nemea.

Być może nawet większymi graczami byli starożytni Rzymianie, którzy widzieli hazard jako metaforę życia. Wszyscy znamy walki Gladiatorów.

Miłośnikami gry w kości byli tacy wodzowie jak: Juliusz Cezar (Kości zostały rzucone), Marek Antoniusz, Kaligula (przegrane rekompensował konfiskatami majątków), Klaudiusz, Neron.

Zakłady w Europie

Cztery kule na boisku do gry bocceW bocce grano we Włoszech,
ShutterStock

Wczesne zakłady w niczym nie przypominały dzisiejszych zakładów bukmacherskich. Włosi zakładali się na bocce, Niemcy na „skittles” (kręgle) i „quoits” (podkowy). W Średniowieczu niektóre kraje próbowały zakazać hazardu – w tym Anglia. Jednak za czasów Richarda II urządzano turnieje łucznicze, które stały się powszechne z obstawianiem zwycięzcy. Podobną formą był zakład kto wygra w „skullball” (prekursor piłki nożnej i rugby).

Historyczne źródła mówią, że w 1020 r. król Norwegii Olaf II Święty wygrał w kości powiat Hising z królem Szwecji Olafem Skotkonungiem. W kości chętnie grali także angielscy królowe: Ryszard Lwie Serce (1157-1199), Jerzy I Hanowerski (1660-1727) czy Henryk VIII Tudor (1509-1547), który przegrał wielki dzwon z anglikańskiej katedry św. Pawła w Londynie.

W czasach Renesansu festiwale, targi miejskie i karnawały dawały okazję do zakładów. W XVIII i XIX w. obstawiano jak długo potrzeba aby przejść, przebiec lub przeskoczyć dany dystans. Wraz ze wzrostem zakładów, dystanse się zwiększały. W 1789r. Irlandczykowi zabrało mniej niż rok dotarcie do Konstantynopola (Istambuł) przyjmując zakład £20,000. W 1872 Juliusz Verne opisał słynny zakład „W 80 dni dookoła świata”.

Dwa zespoły NFL naprzeciw siebie przed wprowadzeniem piłki do gryNFL to narodowy sport Amerykanów,
ShutterStock

Pod koniec XIX w. zakłady zaczęły się koncentrować wokół profesjonalnych drużyn sportowych. The Football Association powstała w 1863r., a następnie Rugby Football Union w 1871. Krykiet w 1877.

W tym samym czasie nowe zainteresowanie zyskały sporty indywidualne. Pierwsze otwarte mistrzostwa golfa odbyły się w Prestwick Golf Club w 1860, a niedaleko Wimbledonu pierwsze mistrzostwa w tenisie ziemnym w 1877.

W 1922 angielska firma Littlewood Pools of Liverpool zaoferowała typowanie meczów piłkarskich, w których należało wytypować zestawy par, a zebrana pula była przeznaczana na wypłaty nagród. W 1934 roku podobny system wprowadzili Szwedzi wykorzystując po raz pierwszy blankiety systemowe do typowania. Od lat 50. grano już praktycznie w całej Europie. W Polsce od 18 marca 1956r.

Starodawny pistolet, kości do gry i świecaW Polsce często grano w kości,
ShutterStock

Hazard w Polsce

W Polsce rzucano kośćmi już za Piastów. W XV w. szlachcice grali także w karty i w szachy. Grą w kości entuzjazmowały się niższe warstwy społeczne. Takie gry karciane jak pikieta, chapanka, kupiec, fryszak zwany też flusem, faraon, mariasz, ćwik i wist dziś niewiele nam mówią. Jednak były powodem wielu osobistych tragedii, a hazardziści oprócz pieniędzy tracili całe majątki ziemskie.

Zakłady w Ameryce

Stary kowboj pokazujący fulla ma przystawiony do głowy pistoletAmerykanie z natury byli
hazardzistami, ShutterStock

Założyciele Stanów Zjednoczonych byli ryzykantami z natury, stąd oczywiście pociąg do hazardu we wszystkich formach. Koloniści z Anglii mieli hazard we krwi odkąd ich ojcowie i dziadkowie robili to od pokoleń – nie tylko dla nadziei zysku, ale także jako forma spędzania wolnego czasu i rozrywki. Jeśli tylko był jakiś sport, znalazł się ktoś kto chciał na niego postawić.

W XVIII w. pierwsi Amerykanie stawiali na prowizoryczne wyścigi konne, walki kogutów i bijatyki na gołe pięści. Po zakończeniu Wojny Domowej w XIX w. zakłady stały się ważnym sektorem gospodarki. W późnych latach tego wieku ruszyła profesjonalna liga baseballa, a zatem izakłady bukmacherskie znane w dzisiejszej formie. W latach 20. XX w. popularność wśród graczy zdobył College Football, college basketball i Boxing. Na kartach trzeba było wytypować ponad 5 zdarzeń.

W połowie lat 30. można już było stawiać zakłady przez telegraf czy telefon! W latach 40. został wprowadzony „point spread”, czyli tzw. handicap, przy którym szanse w obie strony są w przybliżeniu równe. Wprowadzenie telewizji w latach 50. jeszcze bardziej spopularyzowało zakłady bukmacherskie. W 1951r. Wprowadzono 10% podatek na wszystkie zakłady sportowe w USA, który został w 1974 zmniejszony do 2% jako niekonstytucjonalny. W 1975 założono pierwsze kasyno w Las Vegas, który stał się drugą potęgą hazardu po Monte Carlo.

Zakłady bukmacherskie na świecie

Rozwój techniki w latach 90. zapoczątkował internetowe zakłady bukmacherskie, dzięki którym konkurencja między bukmacherami osiągnęła skalę światową. Część krajów zdecydowała się restrykcje w tym zakresie, m.in. USA. Głównie z powodów podatkowych.

Napisane w WSZYSTKO O ZAKŁADACH

SZKOŁA GRY

Wstęp

Rozpoczynając grę u bukmacherów należy przede wszystkim zdać sobie sprawę, że bardzo trudno jest wzbogacić się na bukmacherstwie w krótkim okresie czasu.
Ogromny wpływ na odniesienie sukcesu ma kilka czynników, które decydują o naszym sukcesie. Należy uświadomić sobie fakt, iż bukmacherzy mają nad nami tak naprawdę olbrzymią przewagę. Większość bukmacherów dysponuje sztabem ludzi (oddsmakerów), którzy poprzez swoje wieloletnie doświadczenie, wiedzę zarówno sportową, jak i matematyczno – statystyczną potrafią wręcz perfekcyjnie oszacować szanse danego zdarzenia. Starają się tak dobrać kursy, aby rozkład pieniędzy, postawionych przez graczy na poszczególne wyniki (1, x, 2) był jak najbardziej równomierny. Duża rolę gra również marża narzucana na każdy zakład, wahająca się w zależności od bukmachera od 3 do 15%

Czy zatem można wygrywać?

Odpowiedź jest twierdząca. Należy jednak pamiętać, że podstawową zasadą, którą powinien kierować się ktoś chcący czerpać „korzyści” z zakładów sportowych jest zasada: „Lepiej brać małą łyżeczką a często, niż chochlą ale tylko raz”.

Chodzi tu przede wszystkim o kwestię doboru stawek. Większość grających, trwoni swoje pieniądze poprzez niewłaściwe zarządzanie budżetem, stawiając zbyt duży % budżetu na jeden zakład. Profesjonaliści z reguły przeznaczają na zakład nie więcej niż 2-3% budżetu. Istnieje wiele sposobów zarządzania kapitałem, które zostaną opisane w oddzielnym artykule.
Proponujemy przeznaczenie na każdy zakład 2% kapitału, którym dysponujemy. Grając każdy zakład za 2 %, minimalizujemy ryzyko przegrania całego kapitału, praktycznie do minimum, co w długim czasie odgrywa bardzo ważną rolę.
Kolejną ważną rzeczą są kursy, po których zawieramy zakłady. Dla większości grających nie ma znaczenia, czy dany zakład został zawarty po kursie 1.51 czy 1.55. Trzeba uświadomić sobie fakt, iż kursy odzwierciedlają prawdopodobieństwo trafienia danego znaczenia i mają ogromne znaczenie w długim okresie czasu.
Inwestycja swoich pieniędzy u bukmacherów tak naprawdę polega na określaniu prawdopodobieństwa zaistnienia danego zdarzenia i stwierdzenia faktu, czy kurs oferowany przez bukmachera jest warty gry w myśl zasady, mówiącej, że p * k >1 , gdzie (p – prawdopodobieństwo oszacowane przez nas, k – kurs oferowany przez bukmachera).
Jeśli oszacowane przez nas prawdopodobieństwo wynosi 65%, a kurs 1,55 wówczas warto zagrać taki zakład, gdyż magiczna formuła p* k daje nam wynik 1,05. Jednak kiedy bukmacher zaoferuje nam kurs 1,51 wówczas zakład taki staje się już dla nas nieopłacalny, gdyż oczekiwany zwrot wynosi tylko 0,98. Grając zdarzenia, gdzie p*k >1, nazywane przez niektórych value, mamy pewność, że w długim okresie czasu osiągniemy zyski.

Podsumowując, rozpoczynając grę, należy ustalić budżet, który chcemy zainwestować w zakłady bukmacherskie oraz ustalić prawidłowy sposób doboru stawek. Twarde trzymanie się ustalonych zasad oraz przemyślane typy powinny zapewnić sukces, czego Wam i sobie życzy ekipa ImeqBets.com

Ciąg Dalszy Nastąpi.

Napisane w WSZYSTKO O ZAKŁADACH

Co to Valuebet ?

W pewnych zdarzeniach bukmacher zawyża kurs w stosunku do racjonalej szansy. Mowimy wtedy, że kurs ma value, czyli wartość.

Def. Valuebet (ang. value=wartość, bet=zakład) – jest to zakład z pozytywną wartością oczekiwaną, czyli spełniający nierówność p*k > 1, gdzie:

  • p – obiektywne prawdopodobieństwo wygranej
  • kkurs dziesiętny po jakim stawiamy

Podsumowanie:
aby wiedzieć czy jakiś kurs spełnia warunki valuebetu potrzebujemy znać tylko wartość tego kursu i przybliżoną szansę wygrania.

Napisane w WSZYSTKO O ZAKŁADACH